„Wolę szuflady” – pisała Wisława Szymborska w wierszu Możliwości. Na wystawie na parterze Kamienicy Szołayskich przygotowanej przez Muzeum Narodowe w Krakowie i Fundację Wisławy Szymborskiej życzeniu poetki-noblistki staje się zadość.

Nietypowa wystawa jest rodzajem scenografii, trójwymiarowego kolażu, w którym przedmioty należące do poetki zderzone są z cytatami z twórczości, fotografiami osób, rzeczy i miejsc. Prowadzą one widza w prywatny świat poetyckiej wyobraźni i intelektualnych inspiracji Wisławy Szymborskiej. Szuflady, pudełka, schowki, regały, z jakich składa się ekspozycja, wzbudzają ciekawość, zachęcają do szukania, odkrywania, poznawania. Zawierają rzeczy kolekcjonowane przez Szymborską – maski, stare widokówki, pamiątki i kurioza, które dostawała od przyjaciół (np. świnię z pozytywką w ogonie, zapalniczkę w kształcie łodzi podwodnej, mini-komodę, którą podarował poetce Czesław Miłosz). Jest tam też część księgozbioru Wisławy Szymborskiej, liczne fotografie, m.in. pod tablicami z dziwnymi lub śmiesznymi nazwami miejscowości (jak „Neandertal”), „warsztat” poetki, gdzie ukazana jest historia powstawania jednego wiersza, i jej „warsztat” do tworzenia wyklejanek.

Wstęp wolny