Srebrna podszewka

12 listopada 2021

„Niektórzy ludzie wybierają, żeby widzieć w świecie to, co straszne, odpychające. Ja decyduję się, żeby widzieć w świecie piękno” – to jedne z pierwszych słów, które w serialu Westworld wypowiada jego główna bohaterka Dolores Abernathy grana przez Evan Rachel Wood. Te słowa powracają w serialu wielokrotnie i wcale nie są wyrazem naiwności czy sentymentalizmu. W kwietniu 2020 obejrzałam wywiad z Evan Rachel Wood, którego udzieliła z okazji premiery trzeciego sezonu Westworld. Wywiad, rzecz jasna, przeprowadzono przez Zoom, aktorka siedziała w swoim salonie, za plecami miała pianino. Zaczęła się uczyć na nim grać w czasie pandemii. „Każda chmura ma srebrną podszewkę”, zacytowała angielskie powiedzenie, które ma wyjątkowe walory wizualne – kiedy je słyszę, od razu wyobrażam sobie śliski srebrny jedwab, który wyściela wnętrze stalowo-szarych chmur. W tej metaforze zawarta jest głęboka mądrość. Piękno może być kojące, inspirujące, pocieszające, tak jak siła muzyki potrafi nieść nadzieję w ciężkich momentach choroby, zwątpienia, zawieruch historii.

Srebrną podszewką pandemii Covid-19, która wielu z nas dotknęła osobiście, zabierając bliskich, pracę, względne poczucie bezpieczeństwa, dostęp do przywilejów takich jak podróże, jest silniejsze poczucie, jak blisko jako ludzie jesteśmy ze sobą połączeni. Spontaniczne, a potem zorganizowane akty dzielenia się jedzeniem, środkami czystości, umiejętnościami, talentami; cukiernie zawożące ciasta lekarzom na dyżurach, przyjaciele zostawiający na wycieraczce słoik z zupą, ale też bukiet kwiatów; koncerty i przedstawienia dostępne online – wszystkie te przykłady mówią coś ważnego o człowieczeństwie.

Co może dawać nam muzyka? Pozwala marzyć, nazywać uczucia, odbijać się od dna, odzyskiwać siły. Emocji związanych z koncertem na żywo nic nie zastąpi, tak samo jak nic nie zastąpi fizycznego przemieszczania się w podróży – innego światła, innego zapachu miast, ogrodów, morza, portów; dźwięku rozmaitych języków. Piękno istnieje jednak także w zdolności dostosowania się, ewolucji – piękno drzew rosnących w szczelinach muru, przedsięwzięć podejmowanych mimo ograniczonych środków, ciasta pieczonego z margaryną, z braku masła. W podróży, którą odbywam, przeglądając album, w koncercie, którego słucham w radiu czy w internecie. W celebrowaniu życia w takim zakresie, na jaki pozwalają okoliczności.

Kraków z perspektywy Warszawy zawsze był i jest niekończącym się świętem. Kaskadą festiwali, koncertów, spotkań z pisarzami. Kraków kondensuje ten znany chyba nam wszystkim syndrom „fear of missing out” – lęk przed przeoczeniem czegoś ważnego. PLAY KRAKÓW – powstała niedawno platforma dla miłośników kultury – daje nam dostęp do wielu krakowskich piękności, gdziekolwiek jesteśmy. W tym rogu obfitości znajdziemy między innymi koncert obdarzonego niebiańskim głosem i wielkim urokiem Jakuba Józefa Orlińskiego. Jego energia i maestria potrafią zdziałać cuda z nastrojem słuchających. Znajdziemy tu też zarejestrowany w Wieliczce koncert Cinema Chorale z FMF, a w jego programie między innymi kompozycje Arvo Pärta, Ennio Morricone, Davida Langa. Il ballo delle Ingrate Monteverdiego i Teoniki Rożynek w reżyserii Magdy Szpecht miałam szczęście zobaczyć na żywo w czasie Opera Rara 2020. Inteligentne, dowcipne i zarazem medytacyjne przedstawienie ma w sobie rozległość morza – przestrzeń, którą otwiera w widzu muzyka, i wyobraźnia reżyserki są olbrzymie. Wielkim przywilejem jest móc wrócić do tego przedstawienia, wracać nawet kilkakrotnie – a na to pozwala udostępniona również na PLAY KRAKÓW rejestracja.

Z perspektywy Warszawy – i myślę, że także z perspektywy dużo od niej mniejszych miast i miasteczek, oraz i tych większych, właściwie z perspektywy każdego miejsca – dostęp do wydarzeń, które mają miejsce w Krakowie, jest czymś cennym i ważnym. Jak dobrej jakości podszewka, po której poznaje się klasę płaszcza.

Agnieszka Drotkiewicz

Agnieszka Drotkiewicz – autorka powieści, wywiadów, esejów i zbiorów rozmów na tematy związane ze sztuką, literackie, społeczne, muzyczne, a także kulinarne. Laureatka (razem z Ewą Kuryluk) Warszawskiej Premiery Literackiej. Stale współpracuje z kwartalnikami „Przekrój” i „Kukbuk”, publikowała m.in. w magazynach „Wysokie Obcasy”, „Ruch Muzyczny” i dwutygodnik.com.

Tekst został opublikowany w kwartalniku „Kraków Culture” 3/2021.

playkrakow.com
OK Nasz strona korzysta z plików cookies w celach statystycznych, marketingowych i promocyjnych. Możesz wyłączyć tą opcję w ustawieniach prywatności swojej przeglądarki.